Zbliżają się powoluteńku ciepłe dni i w końcu dojdzie do tego, że nogi trzeba będzie pokazać światu. Na samą myśl ogarnia mnie panika:) Postanowiłam zaopatrzyć się jednak w moje ulubione upiększacze do nóg,
jak rajstopy w sprayu oraz samoopalacz. Na dokładkę dokupiłam jeszcze olejek NUXE z drobinami, jak błyszczeć to po całości :)
1. Opakowanie
Recenzuję opakowanie małe, próbkowe, 10ml. Buteleczka jest bardo prosta, ale zarazem dość elegancka. Niestety, wersja mini nie ma żadnego atomizera, lejka, no generalnie czegokolwiek, co zapobiegałoby wylaniu zbyt dużej ilości olejku. Produkt przed każdym użyciem należy wstrząsnąć, żeby drobinki wymieszały się z olejkiem.
2. Działanie
Olejek bardzo ładnie rozświetla skórę. Światło przepięknie się od nich odbija, sprawiając wrażenie smuklejszych i bardzo upiększonych nóg. Na nogach potraktowanych samoopalaczem prezentuje się obłędnie. Myślę, że stanowiłby idealny dodatek na większe wyjścia (bale, sylwester, studniówka), wtedy nawet poszłabym na całość i cała się nim pochlapała :)
Teraz w kwestii typowo pielęgnacyjnej:
Produkt nawilża, ale na pewno nie w jakimś zaskakującym stopniu. Ot, zwykłe chwilowe uczucie odżywienia. Na włosy nie używałam go, ponieważ drobinki nijak w nich by mi się przydały. Co więcej, zbyt dużo produktu by na ten zabieg zeszło. Produkt został nazwany kosmetykiem kultowym... Nie wiem w sumie czemu ludzie aż tak się nim zachwycają...
Jego zapach jest przyjemny, ale wydaje mi się odpowiedni dla troszeczkę starszych pań, ponieważ jest dość cięzki, duszący.
3. Cena
20zł / 10ml na allegro
do napisania:) i obejrzenia
Marta
Nie przepadam za takimi świecidełkami :D
OdpowiedzUsuńMam ten olejek od zeszłego lata. Na opalonej skórze prezentuje się bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńAle jest to rzeczywiście tylko upiększacz, działania pielęgnacyjnego nie zauważyłam...
Ja wlasnie czekam na jakies lekkie zdatne do pokazania opalenie zeby oslepiac tlum:)
UsuńMam ten sam problem ;-)
UsuńOlejek Nuxe uwielbiam od lat,jego zapach jest obłędny:)
OdpowiedzUsuńMi nie podszedl...:(
UsuńLubię ten olejek ale w wersji bezdrobinkowej. Też nie bardzo rozumiem kult tego produktu :/
OdpowiedzUsuńJa go kupilam glownie z powodu tych drobinek , wersji bez nich chyba nie mialabym sily wykorzystac bo zapach by mnie udusil:P
Usuńmiałam tylko wersje bez drobinek i prawdę pisząc nie zachwycił mnie.
OdpowiedzUsuńMam baaardzo neutralny stosunek do tego produktu, szczegolnie jesli pelny wymiar kosztuje kolo 100zł
UsuńCudny olejek...:)
OdpowiedzUsuńTen olejek NUXE widziałam w aptece w jakimś zestawie, strasznie mnie kusił ale nie wiedziałam do czego służy itd :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to taki gadżet, aczkolwiek na opalonej skórze pewnie będzie ładnie wyglądał :)
OdpowiedzUsuńtyle o nim słyszałam ale jeszcze nie próbowałam. :-)
OdpowiedzUsuńMam olejek Nuxe, ale bez drobinek i zapach ma piękny ^.^
OdpowiedzUsuńwiele słyszałam o tym olejku, ale mnie jakoś do niego nie ciągnie
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkiego rodzaju balsamy z drobinkami do nóg w lato:)tego olejku jeszcze nie miałąm:)
OdpowiedzUsuńja jednak przed latem,korzystam z solarium, bo leżenie na słońcu nie jest dla mnie, no chyba, że na plaży.. ;P + do tego jakiś dobry balsam :)
OdpowiedzUsuń