wtorek, 31 stycznia 2012

My favourite lip products. Me - kissing and telling:)

Nigdy nie byłam fanką szminek, błyszczyków, maseł i innych specyfików do ust. Ograniczałam się do starej dobrej, niebieskiej nivei:). Jednak, z czasem człowiek dorasta i dostrzega...czasami zdecydowanie zbyt wiele.
Gdy zaczęłam interesować się światkiem mody i urody nagle zauważyłam wiele różnych sposobów na boskie i całuśne (nie wierzę, że to napisałam) usta. Niestety, nie będzie to post z happy endem, ponieważ kolor moich zębów nie pozwala mi używać pomadek w moich najbardziej wymarzonych kolorach (wybielałam je już chyba wszystkim - paskami, pastami i naświetlaniem u stomatologa i nic, zero, null).
Postanowiłam jednak, mimo wszystko, pokazać Wam moje ulubione pomadki. Zauważyłam, że przy żółtawych zębach najlepiej sprawdzają się szminki brązowe i nude, także dlatego tych, będzie najwięcej w mojej kolekcji.

Pomadki
1) YSL Rouge Volupte no.24


Moja ulubiona szminka. Świetnie nawilża, trzyma się przeciętnie, ale pięknie pachnie i łatwo się ją nakłada przede wszystkim dlatego, że na jej czubku znajduje się mini lusterko. Opakowanie jest przecudowne.
Cena niestety wysoka, ok. 135zł.



2) Rimmel Lasting Finish by Kate no.14

Ładny zapach, troszkę twardawa co nieco utrudnia nakładanie, ale kolor rekompensuje nawet to. Długo się trzyma. Opakowanie nie powala.
Tania - 16,99zł.

.

3) Avon Silky Peach

Jestem konsultantką Avonu, dlatego też dostałam ją za darmo. Jest wspaniała, fantastycznie nawilża, przyjemnie pachnie i ma śliczny pomarańczowy, bardzo modny w tym sezonie kolor:) Trzyma się przeciętnie.


4) YSL Lip Twins no.1

Szminka i błyszczyk w jednym. Moja niestety jest już na wykończeniu. Nie nawilża niestety spektakularnie i bardzo zbiera się na źle nawilżonych, przesuszonych ustach. Mimo wszystko bardzo ją lubię, bo ma miły zapach i daje 3 możliwości aplikacji - szminka+błyszczyk, błyszczyk, szminka osobno:) W zestawie lusterko i pędzelek.
Jak ją kupowałam kosztowała 100zł.




5) Estee Lauder Signature Lipstick no.3 Pink Champagne

Nie wiem czy jeszcze jest w sprzedaży, ze wstydem muszę przyznać, że mam ją już bardzo długo, ale na swoją obronę chcę dodać, że jej konsystencja się nie zmieniła i zapach też nie jest zatęchły:)
Nie nawilża, najlepiej nakładać ją na balsam, ładnie pachnie i długo się trzyma. Lekko brokatowa.
Ceny nie pamiętam.




Błyszczyki


1) Wszystkie Juicy Tubes Lancome


 

Wiele osób ich nie lubi, bo się bardzo lepią, jednak mi i mojemu hombre to nie przeszkadza. Błyszczyki trzymają się baaaaaardzo długo, super smakują i nawilżają usta. Ogromny wybór kolorów. Mój jest jeszcze bez masła shea.
Cena to chyba ok. 89zł.

2) Chanel Rouge Allure no.57 Insolence


Ten błyszczyk dostałam w prezencie. Cieszę się z tego powodu ogromnie, bo jest wspaniały.
Nawilża i utrzymuje się długo jak na nielepki błyszczyk. Nie ma zapachu, za to ma śliczne eleganckie opakowanie. Gdybym kupowała go sama raczej nie wybrałabym tego koloru, ale jak to się mówi 'Darowanemu...:)'

3) Neutrogena formuła Norweska


Wiem, że to bardziej balsam niż błyszczyk, ale zauważyłam, że po nałożeniu dwóch warstw bardzo ładnie nabłyszcza usta. Pachnie ślicznie i dobrze nawilża, jednak aplikację trzeba powtarzać dość często. Nie wiem ile kosztuje, był gratisem do kremu do rąk:)

p.s. Nie mam profesjonalnego sprzetu, dlatego też, zdjęcia są ciemne. Przepraszam. Mam nadzieję, że nie zaburza to Wam bardzo odbioru.

do napisania:)!
Marta

English version
I have never been a huge fan of any lipsticks, butters, glosses etc. Unfortunately (for me and my bank account) once I'd realised how beautiful I could look wearing something on my lips I started buying loads of stuff:)
You must know that it's not going to be a happy end story becuase I don't feel comfortable wearing certain colors on my lips. My not-that-white teeth are to blame. I tried to whiten them with every possible thing on the market and at the dentist's, with no visible result...
The more lipsticks I'd bought, the quicker I realised that nudes and bronzes are the best colors for people with yellowish teeth.
Here are my favourite lipsticks and glosses:

Lipsticks 
1) YSL Rouge Volupte no.24
My favourite lipstick. It moisturizes and stays for a reasonable period of time. What is more, the mirror on the top of the beautiful packaging really hepls to touch up. A little bit pricey.

2) Rimmel Lasting Finish by Kate no.14
It has a nice smell but its consistency makes it difficult to apply it on the go. It lasts all day. It is cheap.

3) Avon Silky Peach
I've been working with avon since junior high. During one of the campaigns I got this lipstick for free. It is amazing, moisturizing, and has a lovely smell. It is not particulary long-lasting.

4) YSL Lip Twins no.1
Lipstick and gloss in one.Unfortunately, I'm running out of it. It isn't very moisturizing and is hard to apply on chapped lips (on the go, when Lip Twins lipstick is the only thing you have). I like it anyway.
Especially, because you can wear it alone as a gloos or a liptick or together. It has a mirror and a lip brush.

5) Estee Lauder Signature Lipstick no.3 Pink Champagne
I don't know if it's still availbale. I've had it for such a long time. In my defence, the lipstick is still soft and doesn't smell yucky. Its consistency didn't change either.It doesn't moisturize, you have to apply the balm beforehand. It stays for a long time.

Glosses


1) All of the Juicy Tubes Lancome 
Many people don't like them because of its stickiness but me and my boyfriend don't mind it. Those glosses stay for forever, taste nice and moisturize perfectly. There are many colors available.

2) Chanel Rouge Allure no.57 Insolence
This gloss was a gift and I'm very happy I've got it. It is amazing and not sticky. It moisturizes and stays for  long. It doesn't have any smell. Personally, I'd not choose this color but I'm trying to rock it:)

3) Neutrogena
I know it is not particularly a gloss. But applying 2 coats of it seems like having a gloss on. Must be applied many times throughout the day. It has a lovely smell and is cheap.

11 komentarzy:

  1. LOL it's true certain shades makes teeth look less white. These are nice shades of lipstick you chose!

    OdpowiedzUsuń
  2. W ogóle nie jestem przekonana co do pomadek, zbyt nienaturalnie się z nimi czuję.
    Z pokazanych używam tylko neutrogeny, ale przy aktualnych mrozach ona też nie do końca się sprawdza. Nakładam jej grubą warstwę, nawet trochę poza kontur ust, tego i tak nie widać :)
    Moi marzeniem jest szminka chanel! :)
    pozdrawiam Cię serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama próbowałam błyszczyku Lancome i zgadzam sie, że trzyma się na utach bardzo długo. Obecnie mogę polecić błyszczyk z Yves Rocher, który sama używam. Mniej się klei, długo się trzyma i ma przyjemny zapach. Oczywiście próbowałam też balsamów do ust z Yves Rocher, ale nie polecam.Zapach ok, ale co do nawilżenia to zwykła pomadka z Nivei jest lepsza.
      P.s Kolor błyszczyka z Chanel genialny :)

      Usuń
  3. Thanx for your comment...Following you with GFC...Follow back ???

    ♡ StylishByNature.com

    OdpowiedzUsuń
  4. W sephorze:) Wczoraj bylam, tez mi galy prawie z orbit wyszly:)

    OdpowiedzUsuń
  5. I prefer nude lipsticks too. They just look great on everyone. Cute blog!

    OdpowiedzUsuń
  6. Love the nude and the pink colored lipstick

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie piękne opakowanie ma ta szminka z YSL woww

    OdpowiedzUsuń