czwartek, 5 stycznia 2012

Essence Crystalliced czyli nareszcie nadeszła zima :)

Dzis przy okazji małego wypadu do makdonalda (tak wiem, wiem to jest złe, brzydkie, niedobre i fufu) wstąpiłam do najbliższej Natury żeby zbadać teren  kosmetyczny:). Prawie się przewróćiłam z radości, w moich megawysokich butach, jak zobaczyłam nową sezonówkę Essence, kolekcję Crystalliced. Poczytać o niej możecie sobie tutaj. Chciałam oczywiście wziąć prawie wszystko ale ostatecznie zdecydowałam się na 3 lakiery z tej serii numery 02, 04, 05. O tym jak wygładają na paznokciach będziecie mogły się przekonać wkrótce tu, na blogu. Podoba mi się w nich to że nie są superkryjące, nr 02 i 05 może spokojnie posłużyć jako top coat na frencha albo na jakikolwiek inny, ciemny lakier.
Niestety połowa kolekcji była już wykupiona, więc będe jeszcze polować na błyszczyki i rozświetlacz, jak mi się uda je dorwać to też pojawi się tutaj jakis mały review

do napisania:)!
Marta

English version
Today, I've decided to drop by to my favourite drugstore. I was very happy to notice that Essence has launched another limited collection - Crystalliced. Of course, I wanted to buy every single thing but came to my senses and in the end got 3 nail polishes in colours 02, 04, 05. Varnishes are supersheer and would be perfect as top coats for french (02, 05). They would also look lovely on top of a very dark nail varnish. Unfortunately, some of the things I wanted have already been sold out. I'll have to look for them some other time. I'm particulary interested in a liquid highlighter and lipglosses. You can see the whole collection here

niebieski 04 Ice Eyes Baby, biały 05 Frosted Champaign
02 Ice crystals on my window

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz