Jestem naprawdę wzruszona tak dużym odzewem i waszymi prośbami, żeby nie zamykać bloga. Postanowiłam sprawę przemyśleć i po długich dywagacjach doszłam do wniosku, żeby jednak pozostać.
Z góry jednak muszę Was 'ostrzec', że notki na pewno będą się pojawiać rzadziej.
weheartit.com |
a jednak do napisania:)
Marta
cieszę się, że zdecydowałaś się zostać :))
OdpowiedzUsuńKochana Martus! Jak dobrze, ze zostajesz! Od poczatku wiedzialam, ze ja i inne blogerki tak latwo Ci nie damy odejsc hehe :D A częstotliwością notek się nie przejmuj, ja i tak będę komentować każdą, a przynajmniej się postaram :D
OdpowiedzUsuńOjej jestes kochana:)
Usuńuf! dziękujemy <3
OdpowiedzUsuńDokładnie! Jeżeli prowadzenia bloga jest Twoją pasją to nie pozwól aby brak czasu kazał Ci ją rzucić.
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio nie mam kiedy pisać postów, robić zdjęć, zaglądać na inne blogi. A i tak myślę, że jest to kwestia dobrej organizacji czasu i wszystko można ze sobą pogodzić.
Nic się nie martw, że notki będą pojawiać się rzadziej- chyba każda z nas to przechodziła już :)
Tym, że notki nie będą się regularnie pojawiały się nie przejmuj. :) Cieszę się (jak i inne blogerki), że zostajesz. :]
OdpowiedzUsuń:* :)
OdpowiedzUsuńYes yes yes!! :)
OdpowiedzUsuńno to dobrze....pozdrawiam, kochana
OdpowiedzUsuńoj Marta Marta :) :*
OdpowiedzUsuńNo i super! Pisz tyle, na ile czas Ci pozwala i juz :)
OdpowiedzUsuń