Wiele z Was pewnie wie, że bardzo lubię lakiery z tytułowej linii Sally Hansen. Jednak zabawnym jest fakt, że lakier w każdej buteleczce zachowuje się inaczej.
Jedne schną rok, inne mają inny kolor niż w opakowaniu jeszcze inne są bardzo prześwitujące nadające się do użytku tylko jako top coat.
Byłam bardzo ciekawa, jak zachowa się ten lakier który otrzymałam od drogerii Nocanka
Powiem Wam jednak w tajemnicy, że zdał testy na 4+ - także nieźle.
Jedynym jego minusem jest fakt, że do pełnego krycia potrzebował aż 3 warstw. Za to schnął ekspresowo, błyszczał się jak szalony i utrzymał na paznokciach aż 4 dni - co w moim przypadku jest naprawdę dobrym wynikiem.
Dodatkowo jest w moim ukochanym jasnoniebieskim kolorze:)
Fakt, że dostałam produkty w ramach współpracy nie wpływa na moje opinie, które są zawsze obiektywne i szczere.
do napisania:) i obejrzenia
Marta
4 dni to naprawde bardzo dobry wyniki!
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, ze trzeba 3 warstwy nalozyc...
No to jest jedyny minus:)
UsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa mam z tej serii Sally Hansen - Thinking of Blue i bardzo go lubię :)
zgooglowalam - cudnego gagatka masz:)
Usuńwarstwy wcale nie szkodzą, bo efekt jest piękny!
OdpowiedzUsuńJa lubie jedno- gora dwuwarstwowoki:)
Usuńja mam you gurt style i jest ekstra!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny lakier ;)
OdpowiedzUsuń