poniedziałek, 14 maja 2012

Haul zakupy na Paa Tal #2

Kilka dni temu zdecydowałam się na kolejne zakupy na stronie http://paatal.pl/. Zwerbowałam moją siostrę i koleżankę, żeby razem troszkę zaszaleć on-line:)
Jak zwykle jestem ogromnie zadowolona. Wszystkie produkty są zgodne z opisem, przyszły do mnie szybko i bardzo solidnie zapakowane. Co więcej, znowu zostałam obdarowana gratisem w formie zestawu do zdobienia paznokci Sally Hansen:)

Nasze zakupy możecie zobaczyć poniżej:



Lakiery Sally Hansen




- Complete Salon Manicure Lagoon
- Complete Salon Manicure Downtown Rubies
- Insta-Dri Snappy Sorbet (zakup koleżanki)


Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne - lakiery są świeżutkie. Insta-Dri kryje już po jedenej warstwie. Lagoon i Downtown Rubies potrzebują co najmniej 2 warstw. Zamówiłam już kiedyś lakiery z lini CSM i trzymają się na pazurkach długo bez odprysków, tak jak obiecuje producent.

Krem do rąk Possibility Raspberry Pavlova




Zapach tego kremu powala na kolana. Co więcej, ładnie nawilża ręce nie pozostawiając przy tym tłustego filmu na skórze. Fun Factem jest to, że z przodu tubki jest przepis na tytułową malinową pavlovę. Szokiem jest tez cena tego kremu - 4,5zł.

Carmex Miętowy

Tego produktu nie muszę Wam przedstawiać. Sławny balsam do ust w miętowej odsłonie. Potrafi nawilżyć i 'naprawić' najbardziej poszkodowane usta. Podobno miętowy jest lepszy, niż klasyczny. Zakup mojej siostry.

Tusz do rzęs Max factor 2000 Calorie

Miałam ten tusz jakiś czas temu i jest naprawdę dobry. W sumie nie odbiega jakością, trwałością i efektem na rzęsach od np. Lancome Hypnose.  Co więcej, tusz jest trwały - nie kruszy się przez cały dzień.  2000 Calorie ma bardzo gęstą szczoteczkę, którą trzeba się co prawda troszkę namachać, ale końcowy efekt jest tego wart.  Kolejny zakup mojej siostry.

Krem do skórek Cuticle Massage Cream Sally Hansen z olejem morelowym

Zakup mojej koleżanki - niepróbowany przeze mnie. Producent chwali jednak krem jako intensywnie nawilżający skórki przy paznokciach. Produkt znajduje się w małym słoiczku.

Prezent od Paa Tal - Sally Hansen Professional Nail Art




Zestaw kilku kryształków i holograficznych naklejek, uzupełnieniem jest  termoaktywny top coat. Nie jest to produkt, który był jakimś moim wielkim marzeniem. Raczej aż tak babrać się z pazurkami nie mam ochoty i chyba będzie on idealnym uzupełnieniem rozdania, które planuję. Jednak, prezent za zakupy był bardzo miłą niespodzianką - dziękuję Paa Tal:)

Mam nadzieję, że zachęciłam Was do zakupu kilku rzeczy:)

do napisania:)
Marta


English version

A few days ago I bought a few things on  http://paatal.pl/. I wrote about my first purchases a few months back and I was so satisfied the first time that I decided to splurge a bit more but this time with my sister and a friend.  
The package came very quickly, it was wrapped in millions of layers of bubble wrap so that all the beauty items would arrive to me without a scratch. I was very happy to discover that I was given a gift yet again this time:) - Sally Hansen's Nail art set.


Here are the things we've bought:

- Complete Salon Manicure Lagoon
- Complete Salon Manicure Downtown Rubies
- Insta Dri Snappy Sorbet
- Possibility Raspberry Pavlova hand cream
- Mint Carmex
- Max factor's 2000 Calorie Mascara
- Sally Hansen's Cuticle Massage Cream


And the gift:
-  Sally Hansen Professional Nail Art set

I'm especially in love with the hand cream and the Lagoon nail varnish. Downtown Rubies needs at least 3 coats to be totally opaque which is a shame. Insta Dri is my friend's purchase but she let me use it (she's such a good friend:)) and it is amazing! One coat is enough to cover a nail and as its name says it dries very quickly leaving our nails shiny.
The mascara is my sister's but I used to own one some time ago and I have to say that it is nearly as good as Lancôme’s Hypnose, although you have to work with it a little bit longer to achieve the same effect.

Do you guys know these cosmetics?
What are your thoughts? Let me know:)

16 komentarzy:

  1. ja czaję się aż pojawi się znowu essie french affair :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ladne kolorki na pazurkach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne kolorki :) mnie korci ten krem do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale przepiękny ten pomarańczowy lakier!!!! cudo! pokaż koniecznie na wszystkich pazurkach :)
    Carmex, to wiadomex :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten kolor lagoon jest fantastyczny! :) zaraz pobuszuję w tym sklepie bo zachęciłaś mnie straaasznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie pomalowałam nim wszystkie paznokcie i zorbiłam kropki - wyglada cudnie:)

      Usuń
  6. też kupowałam ostatnio u nich ;)

    superowe rzeczy ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Ajajaj na widok tuszu 2000 kalorii z MaxFactor to nie powiem ile się już ślinie ;D
    Nie zamawiałam jeszcze nic z Paatal, ale chyba się skuszę bo mają fajny asortyment :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Fb poinformowali ze wkotce beda dostepne nowe kolory lakierow Essie wiec ja chyba znowu zlamie swoje zasady cos sobie sprawie:)

      Usuń
  8. Zakupy udane :)
    Fajne kolory lakierów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jej, lakiery do paznokci masz super :D Ogólnie wszystkie te zakupy są udane :)
    W wolnej chwili zapraszam do siebie ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. super zakupki, też lubie sklep paatal;)
    Pozdrawiam i obserwuje;)

    OdpowiedzUsuń