1. Opakowanie i szczoteczka
Opakowanie próbkowe.
Szczoteczka nadzwyczaj dziwaczna. Nie ukrywam, że gdy pierwszy raz odkręciłam tubkę to baaaardzo się wystraszyłam i nie wiedziałam jak zabrać się do malowania. Jednak, po chwili wszystko stało się jasne - szczoteczka jest doskonała, troszkę giętka. Jej długość idealnie dopasowuje się do oka i rzęs, pokrywając je od nasady aż po samiutkie końce
2. Działanie
efekt po 1 warstwie (!) |
Fantastyczny tusz - maluje się nim łatwo i szybko. Ostatnio bardzo zwracam uwagę na to czy tusz się kruszy - dotychczas nie było to dla mnie ważne ale doznania z moim poprzednim 'ulubieńcem' tuszem One by One, którym zachwycałam się niedawno, pokazały, że kawałeczki zaschniętego tuszu W oczach i W soczewce są wybitnie nieprzyjemne...
Ten tusz do rzęs nie kruszy się wcale i wygląda tak samo dobrze zaraz po nałożeniu aż do momentu zmycia wieczorem lub późno w nocy. Jedynym mini minusem jest to, że wolałabym żeby był troszkę bardziej czarny. Jestem prawie pewna, że kupię jego pełnowymiarowe opakowanie
3. Cena
Cena pełnowymiarowego produktu to około 90zł
do napisania:)
Marta
wygląda bardzo przyzwoicie :) a szczoteczka troszkę kosmiczna :)
OdpowiedzUsuńzwłaszcza z tym zielonym kolorem :D
UsuńPierwszy raz widzialam tak dziwna szczote:)
Usuńciekawa bylam tej mascary, ale u mnie w Douglasie jej zabraklo ;(
OdpowiedzUsuńU mnie byla ostatnia. Doslownie:) Szukałysmy z pania jej w worze chyba z 10 min :P
UsuńSzczoteczka faktycznie kosmiczna, ale lubię testować takie dziwadła :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo:)
Usuńefekt fajny... ale szczoteczka (a raczej grzebyk..?) mnie nie przekonuje
OdpowiedzUsuńmam też tą miniaturkę tylko pogrubiającą :)
OdpowiedzUsuńja się chciałam na tą próbkę załapać, jednak nie miałam żadnego opakowania po tuszu, wyrzuciłam jedno jakiś tydzień przed tą promocją. a w ciemno nie będę chciała kupować tak drogiego tuszu, bo większość tych z najlepszymi recenzjami i tak się u mnie nie sprawdza, więc tego też bym się bała
OdpowiedzUsuń