sobota, 25 sierpnia 2012

Haul wakacyjny!:) Lush!

Jeszcze nigdy będąc zagranicą nie byłam w LUSH'u. Głównie dlatego, że po prostu przed blogiem i YT nie miałam o nim pojęcia:P
Jednak gdy już wiedziałam, że w Wiedniu znajduje się kilka tych sklepów, zaczęłam szukać listy must-have'ów. Tu z pomocą przyszedł mi poradnik Marti.
Już po przekroczeniu progu sklepu, uderzył mnie cudny zapach. Podniecenie osiągnęło poziom zenitu:) złapałm jakąś przemiłą ekspedientkę i kupiłam kilka rzeczy. Wszystkie panie w sklepie były usmiechnięte i chetnie tłumaczyły mi - laikowi, co zdecydowanie powinnam kupić.

Prócz 2 mydełek do mycia buzi trądzikowej (Coal Face, Fresh Farmacy), na które napaliłam się po poradniku Marti,

 zakupilam też szampon w kostce Karma Komba z puszeczką

 i specyfik Dark Angel.

Karma Komba pachnie obłędnie i baaardzo intesywnie - cały pokój hotelowy nasiąkł jego mocnym zapachem:) Coś wspaniałego:)

Probowałyście kiedyś tych konkretnie kosmetyków? Jakie są WASZE ulubione drobiazgi z Lusha?
Dajcie mi koniecznie znać:) bo allegro stoi otworem:)

do napisania:)
Marta

English version
   
I had my virgin experince in Lush on my vacation. I was stunned with the wonderful smell that is common in their shops and the variety of products. Ladies who worked there were very patient, helpful and smiley:) I bought 2 face soaps (Fresh Farmacy and Coal Face), a solid shampoo Karma Komba that has the most intensive but wonderful smell in the world and a Dark Angel scrub.
I hope to visit Lush again very very soon:)

15 komentarzy:

  1. Czekam na recenzję mydełek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Beata mówi, że ten szampon pachnie starą "kobietą" :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem absolutnie zakochana w kulach do kąpieli, a Comforter jest moim ulubieńcem - zapach+ogromna ilość piany *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam wanny:( ale tez bym chciala te kule wyprobowac

      Usuń
  4. Ja jedyne co miałam to bomby i wszelkie rzeczy do kąpieli i je uwielbiaaam! Dorothy <3 Było powiedzieć że leziesz do Lusha to bym sobie zamówiła nooo! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam:P nie pomyslalam

      Usuń
    2. w październiku wszystkie rzucimy się na lushowe zakupy w Polsce :)

      Usuń
    3. Tak! Super pomysl:) Wam bedzie blisko:)

      Usuń
  5. oj chętnie bym coś spróbowała z lusha

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze niczego z Lush'a nie miałam. Dark Angel wygląda ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. cuda!! ale jeszcze nie testowalam :(

    OdpowiedzUsuń
  8. ja wahalam sie miedyz mydelkami a pastami i kupilam Angels on bare skin i uwielbiam ja poza tym delikatnie zluszcza martwy naskorek:)
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń